Forum VWCENTRUM Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum VWCENTRUM Strona Główna  Zaloguj  Rejestracja
Style tuningowe

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VWCENTRUM Strona Główna -> Ciekawostki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drifter
Administrator Klubowicz
Administrator Klubowicz



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SIERADZ

PostWysłany: Wto 18:50, 27 Paź 2009    Temat postu: Style tuningowe

Treści zaczerpnięte z innych for internetowych nie jestem ich autorem...

DUB Style

DUB narodzil sie w ojczyznie megalomanii i przepychu – czytaj w USA. Styl ten utozsamiany jest glownie z gwiazdami sportu i czarnej muzyki – czytaj ‘reach and famous’. Taka kombinacja spowodowala, iz chodzi tu glownie o ‘’pokazanie sie’’ w srodowisku. Glowne cechy DUB – jak najdrozej (zeby mozna bylo sie pochwalic), wielkie auta, duzo chromu, wnetrze z bajki. Wielkie, masywne amerykanskie auta sa tu podstawa, im wieksze tym lepsze. Kroluja Lincoln Navigator, Hummer, Cadillac Escalalade, Chlysler 300C. Oczywiscie europejskie marki z najwyzszej polki tez da sie odpowiednio przerobic: Rolls-Royce Phantom, Mercedesy, Maybachy. Ulubione kolory: czern i biel, niekiedy blekitny. Dla tych co 17’’ alufelga to jak chwycic Pana Boga za nogi, tam odbrane byloby to jakbys jezdzil Melexem na stalowkach. Rozmiar felg obowiazkowo 20’’-24’’. Oczywiscie wylacznie chromy, nierzadko z programowanymi iluminacjami swietlnymi. Opony jaknajbardziej niskoprofilowe. Wnetrze - im bardziej exkluzywne tym lepiej: skora, barek, multimedia, cuda wianki lody na patyku, dodatkowo system audio przodujacych producentow. Auto takie stoi w garazu, najczesciej obok paru innych, codzienne pucowane przez parobka czeka na ten jeden wyjazd w miesiacu. Ale gdy juz wyjedzie napewno nie spotkacie go na spocie pod Mc’akiem. Generalnie mowiac ma byc luksusowo – ‘’bling bling’’ i komfortowo – ‘’na bogato’’.

[link widoczny dla zalogowanych]


SPAIN Style

Jak sama nazwa wskazuje ojcem tego stylu jest Polwysep Iberyjski (ja bym podciagnal pod ten styl rowniez style okreslane jako – srodziemnomorski i francuzki). Czyli wiadomo o co chodzi – morze, piasek, impezy przez caly rok. A jezeli tak, to auta musza odowiednio dopasowac sie do tego karnawalowego klimatu. Najczesciej sa to rownie egzotyczne marki co ich pozniejsze przeobrazenia – Seaty, Peugoty, Citroeny... choc trafiaja sie i Golfy. W procesie upiekszania najczesciej nie stosuje sie dedykowanych body kitow, a wlasciwie zadnych kitow. Glownie sa to olbrzymie przerobki blacharskie. Nazwalbym je mocno przekombinowanymi, poprostu przerost formy nad trescia. Wstawki w kierunku ziemi, nieba jak i masywne poszerzenia. Na takie ksztalty nakladane sa finezyjne lakiery, przyozdobione czesto roznej masci grafikami: kwiaty, motywy z komiksow. Zawieszenie i felgi rowniez niepozostaja w orginalnej formie. Hiszpanie lubuja sie w pneumatyce, a calosci dopelniaja szczelnie wypelniajace nadkola (lub nawet mocno chowajace sie) blyszczace aluski. Oczywiscie bez lambo doors, masy lakierowanej zywicy w srodku i systemu audio nie nalezy pokazwac sie przed dyskoteka. Poprostu poludniowoeuropejska goraca krew.

[link widoczny dla zalogowanych]


DRIFT Style

Driftowozy narodzily sie w latach 80-tych na gorskich, waskich i kretych drogach Japonii. Chodzilo o to by plynnie i na dużej szybkości pokonywac serpentyny. W miare upływu czasu zabawa przerodzila się w wyczynowy sport, osiągając swoje apogeum w wyścigach D-1. Generalizujac, moznaby rzec ze jest to namiastka Japan Style tylko duzo mocniejsza, przystosowana do jazdy bokiem i niestety nieco mniej przyjazna dla oka. Cos za cos. Tutaj glownie przyklada sie uwage do zwiekszenia mocy pojazdu i przekazania jej na os tylnia podczas slizgow. Pojazdy przystosowane do driftingu napedzane sa bowiem wlasnie na os tylnia. W naszych warunkach klimatycznych popularne sa BMW (M3, E36), ale glownie uzywa sie aut japonskich. Nissan 200SX, Nissan Skyline, Toyota Corolla AE86. Wyglad zewnetrzny i wewnetrzny podporzadkowany jest celom nadrzednym – mocy i przyczepności…. a właściwie jej pozbawienia w odpowiednim momecie. W tym celu stosuje sie olbrzymie wloty powietrza (czasem brak swiatel, maski), blokade dyferencjalu na tylniej osi, zwiekszony zakres skretu kol przednich, dedykowane ogumienie, usztywnienie konstrukcji – klatki bezpieczenstwa, rozporki, wyprucie ze srodka wszytkiego co zbedne. Nierzadko mozna rowniez spotkac body kity, ktore nie maja jednak spelniac funkcji ozdobnej, ale rowniez oddzialywac na poprawe warunkow sprzyjajacych driftowaniu. Felgi malowane w kolor nadwozia lub wprost przeciwnie aby kontrastowac. Oczywiscie kupa naklejek producentow-sponsorow


[link widoczny dla zalogowanych]


JAPAN Style

Matka stylu oczywisie jest ....USA, choc dotyczy aut produkcji przewaznie japonskiej. Jest to jakby potomstwo Driftowozow, z tym ze zajęły się tym bogate dzieciaki ze Stanow. Ten rodzaj tuningu w utajonej formie znany byl również znacznej czesci polskich ‘’rajdowcow’’ – czytaj WIES TUNING Style. Choc korzystali oni z deko gorszych gatunkowo materialow, wytwarzanych w stodole dziadka. Styl ten dal sie poznac szerszej publice po filmach z serii F&F. Glownymi dostawcami bolidow sa oczywiscie japonscy producenci – Nissan (np.: Skyline R32, 350Z) , Toyota (np.: Supra), Honda (np.: Prelude), Mazda (np.: Rx-7); na polskich drogach probuje im dorownac Calibra. Zakres ten mozna powiekszyc o amerykanskie Mustangi i Fordy GT. Sformuowanie bolid uzylem tu nieprzypadkowo, bowiem zmiany zachodza tutaj rowniez pod maska– silniki, doloty, turbo....etc. Niedosc ze spelniaja one swoja funkcje wysmienicie, to do tego ciesza oko nienaganna prezencja. Zastosowanie tu moja rowniez okryte chwala butle NOS. Auta odziewa sie zazwyczaj w dedykowane body kity, dodajac przewaznie ogromne spojlery. Maski zazwyczaj wyposazone sa w silowniki tzw. Lifty, zas one same jak i wiele innych elementow wykonanych jest z carbonu. Paleta lakierow to czern oraz jaskrawe barwy: niebieski, zielony, zolty, czerwien. Auto zazwyczaj oklejone jest tzw. lista plac. Neony tu i owdzie sa oczywiscie standartem. Obnizone zawieszenie i opony najlepszych marek sa rowniez na porzadku dziennym. Wnetrze raczej drakonskie – usportowine do granic mozliwosci: kubelki, dodatkowe wskazniki, chromowane elementy. Chodzi o to aby jak najbardziej oddac charakter sportowego auta.
Odmiana tego stylu jest JDM (Japan Dometic Market), w ktorm chodzi o to zeby jak najwiecej elementow pochodzilo wlasnie od.... najlepszych producentow japonskich ( Bride, Blitz, Falken, Takata, HKS)

Ps. I na koniec taka mala dygresja. Kiedys, za mlodu, kiedym jeszcze kawalerem byl, zdarzylo sie pewnych lat panienskich, zesmy z obecna malzonka uderzyli za wielka wode. Oczywiscie wszystko bylo ogromne i cool – takie pierwsze zachlysniecie sie wielkim swiatem. Ale nie o tym mowa. W kazdy piatek, sobote odbywaly sie reguralne ‘spoty’ wyznawcow Japan Style. Spoty... hmm u nas takie spotu odbywaja sie pare razy do roku..... i wolaja na nie np.: majoVWka. Poprostu dziesiatki, jesli nie setki aut. I kazdy jeden, serii oczywiscie juz dawno sie pozbyl. Trzeba to zobaczyc na wlasne oczy, aby przekonac sie o magii Japan’a. Ale wygladalo to dokladnie tak jak opkazano w F&F. Nisko, glosno, blyszczaco, kolorowo, jaskrawo, neonowo. Kierowcy spotykali sie na ogromnych parkigach centrow handlowych. Takie zgromadzenia chyba byly zabronione, poniewaz wyposazeni oni byli w walk&talk’ie i.... uciekali przed policja. Niezly widok – dwa patrole i setka niskopodlogowcow : ). Zabawa w kotka i myszke, bo po 10 min – pojawiali sie na innym parkingu. Nie zabraklo oczywiscie wyscigow ‘od swiatel do swiatel’. Czerwone swiatlo, dwa pasy w jednym kierunku, po dwa samochody na kazdej linii. Zielone swiatlo....dwa pierwsze poszzzzzzly, a te dwa z tylu...pyr pyr pyr, hamuja ruch.


[link widoczny dla zalogowanych]


WIES TUNING Style

Styl bardzo rozpowszechniony na terenie calego kraju. Mimo uplywu czasu i edukacji nadal widac na naszych ‘autostradach’ licznych wielbicieli tego radzaju tuningu. Jednostkami ‘sterujacymi’ uzywanymi jako baza najczesciej sa Fiat, Polonez, Cienkocienko, Kadet, Eskort, Lada. Cechy charakterystyczne – czy przyda mi się cos ze stodoly? Czyli nie wiem, nie umiem, nie mam pojecia – ale i tak to co zrobie jest the besciarskie. Panuje tutaj mega dowolność i bezguscie. Co znajde to dodam. Pasjonatow tego stylu mozna by nazwac rzemieslnikami. Tworza z materialow najroznieszego typu: rury PCV (oslawione tlumiki), sklejka, folia, siatka ogrodowa, farby olejne, pozostalosci szpachli po wlasnie wyremontowanym wychodku, naklejki roznej masci – bardzo gustowne, plastik malowany chromowana farba, smola, gwozdzie, etc. Spojlery im masywniejsze i wieksze tym lepsze – nie wazne ze wogole nie pasuja do bagaznika i odstaja... grunt ze z daleka jest ok. Kolory – nooo co tam zostalo po malowaniu garazu !? Koniecznie pokrowce na fotele czerwone lub zolte i musowo polka z glonikami Pionkeera lub zestaw Hi-Fi siostry na tylnich siedzeniach. Takim sprzetam najczesciej wyhacza sie lokalne lachony na zabawie w remizie w pobliskich Przytulach.


[link widoczny dla zalogowanych]


HOT ROD Style

Styl oczywiscie typowo amerykanski. Szerszej publice dal sie poznac dzieki teledyskowi ZZ Top, z czerwonym autem z grafika plomieni, na planie glownym. Do starych (lata 30-60), lekkich amerykanskich kontrukcji montowalo sie potezne silniki V8. Tylne kola ogrmone, przednie malutkie. Chodzilo o to by uzyskac jak najwieksza predkosc na prostej. Protoplasta dragsterow. Aktualnie, obniza sie rowniez dachy aut, wnetrze obija skora - aczkolwiej ze smaczkiem sprzed epoki. Lakier najczesciej kolorow cieplych.


[link widoczny dla zalogowanych]


ENGLISH Style

Uzywa sie malych miejskich aut: Mini, Renaul 5, Peugot 106, Citroen Saxo. Kolory musza byc oczojebn.... Podstawa sa ogromne bodykity, poszezenia, spojlery, obrecze 20’’, oczywiscie glosny system audio.
P.S. Troche kiepawe zdjecie, bo nie ma body kita, tylko blacharka przerobiona, cos jak Spain. Widziałem takie na zywo w Aberdeen, ale nie cyknalem zdjęcia. A wyglądało to naprawde kosmicznie, maly samochodzik zwiększył swoje gabaryty prawie 2x. Oczekuje na lepszy przykład.


[link widoczny dla zalogowanych]


LOWRIDER Style

I znowu prekursorami tego stylu sa amerykanscy latynosi i czarnoskorzy gangsta raperzy. Chodzi o to zeby auto opuszczalo sie, podnosilo, stalo na trzech kolach, podskakiwalo w rytm muzyki. Stosuje sie tu zawieszenie hydrauliczne, ktore szybciej reaguje i dysponuje większym cisnieniem niż zawieszenie pneumatyczne. Obrecze glownie szprychowe – zlote badz chromowane , male rozmiary 13’’. Opony czesto z bialym paskiem. Nadwozie przyozdobione dziwacznymi grafikami. Przerobkom poddawane sa oczywiscie amerykanskie krazowniki szos z lat 60-70 tych. Autem zazwyczaj mozna sterowac za pomoca pilota polaczonega na przewodzie z hydraulika ‘skoczka’.
Odlamem od tego old school’owego oblicza lowriderow, sa nowożytnie amerykańskie pickupy, które w powiazaniu ze stylem Dub przyciągają uwage niejednego przechodnia.


[link widoczny dla zalogowanych]


ROST Style

Hmmmm, czy to mozna nazwac tuningiem ? Niektorzy uwazaliby mnie za ignoranta, jezeli powiedzialbym ze – nie. Polega to na celowym, w sposob kontrolowany, oszpeceniu i okaleczeniu auta. Tuning z zasady polega na upiekszaniu, no ale sa tez grenofile. Podstawa jest starannie wychodowana rdza. Nie ta przypadkowa, tworzaca sie pod uszczelkami. Jest to starannie zaplanowany, przemyslany i przeprowadzony proces rdzewienia. To wymaga szacunku. Ale rysowanie, wgniatanie nadwozia, to juz przesada. Generalnie chodzi o to zeby zdewastowac auto. Chociaz dodaje sie rowniez tu i owdzie dodatki z epoki.


[link widoczny dla zalogowanych]


RAT Style

Nazwalbym to krzyzowka Rost’a i Cult’a. Podstawa jest ogromna gleba, male obrecze 13-14’’ ( najczesciej szprychowe, niekiedy czarne) odziane w szerokie kapcie. Lakier, hmmm ...podklad szary lub czarny. Poprostu szczurzy styl. Maja przypominac zakurzone auta, ktore staly parenascie lat u dziadka w szopie, zarosly trawa, a sloma im z tapicerki wystaje. Czasami celowo usuwa sie niektore elementy nadwozia - jeden kierunkowskaz. Zbity reflektor czy krzywy zderzak tez nikogo tu nie dziwi. Chodzi o to by wygladaly jak wraki, choc ich stan mechaniczny nie pozostawia nic do zyczenia. Mozna tu rowniez napotkac na drobiazgi sprzed lat.


[link widoczny dla zalogowanych]


CULT Style

Aktualnie jeden z topowych stylow, mozna by rzec na czasie. Brak tu body kitow, przerobek blacharskich, spojlerow, wielkich chromow, systemu audio, listy plac, tuningu silnika. Auto ma oddawac klimat panujacy w komunistycznych latach 70-80. Bardzo pozadane sa drobne dodatki z tego okresu – naklejki 76 union""", kierunki z golfa 1, dluga brewka, listwy boczne, chromowane lusterka. Czestym jest montowanie bagaznikow dachowych z tamtych lat oraz wyposarzanie ich w torby w krate czy pojedyncze felgi. Obowiazkiem jest sprowadzic auto jak najblizej do matki ziemi oraz okuc je w 13 calowe, blyszczace felgi z epoki, najlepiej kultowe BBS’y. W przeciwienstwie co Rost’a i Rat’a lakier oraz wszystkie elementy utrzymane sa w nienagannej formie. Bliski stylowi Retro, z tym wyjatkiem ze tu nie wszystko musi byc idealnie orginalne. Takim zabiegom poddawane sa kultowe wechinkuly: VW Ogorek, Golf I, Jetta, Warszawa, Trabant, Syrenka, Mini, Fiat 125p, Skody, etc.


[link widoczny dla zalogowanych]


GERMAN Style

Styl ten oczywiscie przywedrowal od naszego odwiecznego sasiada-wroga-eksportera tanich, niezajechanych VW. Sa tacy, ktorza czcza ten styl jak religie, bronia go wlasna piersia, a nawet powiedzialbym wychodza z zalozenia, iz ‘There’s only one truth, one way’. Takie wrazenie odnosze przegladajac nasze polskie czasopisma motoryzacyjne. Ciezko powiedziec czym to jest spowodowane: ogromnym wplywem Reichu, jego bliskoscia i wielkim rynkiem zbytu aut niemieckich i czesci do tego rodzaju tuningu; wieloletnim uciskiem CCCP, a tym samym ucieczka rodakow do NRD-RFN, zamkniecie na swiat; brak funduszy na sprowadzanie akcesorii z USA i Japonii; czy tez moze jest to postepowanie w mysl zasady - nie wychylaj sie to w gebe nie dostaniesz (skoro wielcy mowia ze to super to tak ma byc) ?? ? Z drugiej strony nie da sie ukryc, ze taki rodzaj tuningu przypada do gustu duzej czesci populacji. Ja jak najbardziej naleze do zwolennikow tegoz stylu, aczkolwiek uznaje wszelakie implikacje chociazby np. z Janpan Style, byle z wyczuciem. German nie jest extremalny, nie oszpeca sie auta, a dzieki nieduzym zabiegom kosmetcznym mozna naprawde zachwycic publike. Prosto i na temat. Styl moznaby opisac jednym haslem: czysto, nisko i szeroko. Pierwsza cecha charakterystyczna jest tzw. clean look, czyli usuwanie wszelkiego rodzaju emblematow zdradzajacych marke auta, znaczkow, listew, zaspawanie klapy bagaznika, listew drzwi, usuniecie klamek, generalne wygladzenie nadwozia w szczegolnosci zderzakow (nieczesto pozbawia sie kierunkowskazow). Lakiery wszelkiej masci utrzymane na wysokoim poziomie, unika sie jaskrawych. Stonowane szarosci, czern, biel. Auta sprowadza sie na ziemie za pomoca gwintowanego zawieszenia. Felgi 15-17 ‘’ zasadniczo producentow niemieckich, im grubsze tym lepiej - 9’’oczywiscie z szerokim rantem oraz z jeszcze szerszymi laczkami. Wymusza to czasami poszerzenia blotnikow, ale przeciez o to chodzi – ma byc szeroooko. Wszelkiego rodzaju smaczki ze sportowych wersji sa jak najbardziej pozadane: hokeje, fotele GTI. Czestym elementem jest tez skorzana tapicerka. Popularna jest wymiana akcesoriow na te ze starszych lub nowszych modeli. Chromowane elementy we wnetrzu, na zewnatrz jak i w komorze silnika rowniez znajduja tu swoje zastosowanie. W stylu German napotkamy na tzw. Bad Look, czyli maske naciagnieta na reflektory. Auta poddawane tego rodzaju modyfikacjom to generalnie ‘auta dla ludu’ czyli VW oraz Audi. Chyba nie ma nic przyjemnieszego dla oka jak przecietny zjadacz chleba w agresywnej, a przy tym dystyngowanej limuzynie stylu German... oczywisice mowie to o Vento : )


[link widoczny dla zalogowanych]


SHOW-DEMO CAR Style

Show Car i Demo Car wrzucilbym do tego samego worka. W tym rodzaju tuningu jedyna granica jest pomyslowosc wykonawcy. Liczy sie orginalnosc i efekt zaskoczenia. No rulessss. Te konstrukcje w zaden sposob nie przypominaja auta z ktorego zostaly stworzone, a juz napewno niemozliwym bedzie spotkac je na publicznych drogach. Powstaja na zamowienie – na targi, pokazy lub z checi stworzenia czegos nowego. Glownie chodzi o to, aby pokazac co dana firma potrafi zrobic i przyciagnac w ten sposob klientow. Projekty sa tak odjechane, ze trudno je podzielic na kategorie. Ja bym posegregowal je nastepujaco: Car Audio (najladniejsza zabudowa, najbardziej komplesowa zabudowa, uzycie jak najwiekszej ilosci nowego sprzetu, zbudowanie jak najlepiej grajacej zabudowy, stworzenie jak najglosniejszego samochodu), Modelino-Plastyka (czyli szpachla, szpachla, szpachla i z Malucha zrobmy Stara-Rekina z lekka nutka dekadencji), Interiors (najbardziej dziwaczna zabudowa kabiny lub tez najszlachetniejsza), Mega Kosmici (wykonane przez zapalencow tylko po to zeby udowodnic ze mozna i potem byc atrakcja wieczoru).


[link widoczny dla zalogowanych]


MIŁEGO CZYTANIA Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Drifter dnia Wto 19:01, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum VWCENTRUM Strona Główna -> Ciekawostki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
BBTech Template by © 2003-04 MDesign
Regulamin